Komornik będzie mógł zająć więcej?
Obniżenie kwoty wolnej.
Czy kwota wolna od zajęcia zostanie obniżona w 2022 roku? Parlamentarzyści chcą zwiększenia skuteczności z egzekucji. W ocenie pomysłodawców projektu zmiana jest konieczna z uwagi na niską skuteczność egzekucji sądowej i administracyjnej. W 2022 r. ponownie wzrasta kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę, co powoduję wzrost liczby dłużników, w stosunku do, których egzekucja z wynagrodzenia jest bezskuteczna.
Jakie zmiany niesie za sobą projekt?
Obecnie, gdy zadłużenie podlega egzekucji komorniczej z wynagrodzenia z umowy o pracę, przysługuje kwota wolna od zajęcia, równej kwocie minimalnego wynagrodzenia za pracę (zgodnie z art. 871 kodeksu pracy). Projekt przewiduje zmianę przywołanego artykułu 871 kodeksu pracy poprzez obniżenie kwoty wolnej do poziomu 85% minimalnego wynagrodzenia. Zatem osoby osiągające dochód na poziomie "najniższej krajowej" z tytułu umowy o pracę, nie unikną zajęcia części wynagrodzenia. Oprócz tego posłowie proponują także zmniejszyć kwotę wolną w odniesieniu do egzekucji z rachunku bankowego, projekt przewiduje obniżenie kwoty wolnej z 75% do 50% najniższej płacy.
Kwota wolna od zajęć komorniczych - przy jakiej formie umowy nie obowiązuje?
Nie są chronione umowy cywilno-prawne. Niestety osobm zatrudnionym na podstawie umów takich jak zlecenie lub o dzieło nie będzie przysługiwać kwota wolna. Zgodnie z aktualnymi przepisami komornik ma prawo zająć do 100% wynagrodzenia pobieranego na podstawie tzw. śmieciówek. Jedyny wyjątek stanowi sytuacja, w której umowa zlecenie stanowi jedyne źródło utrzymania dłużnika. Wówczas może on złożyć wniosek o stosowne zmniejszenie kwoty zajęcia, tj. ograniczenie egzekucji. Tutaj projekt nie wnosi zmian.
Coraz trudniej uniknąć egzekucji...
Projekt zmian komentował w rozmowie z Dziennikiem Getetą Prawną dr. Rafał Łyszczek, prezes Krajowej rady Komorniczej.
"Krajowa Rada Komornicza od dłuższego czasu podnosi, że kwota wolna od zajęcia przy egzekucji z wynagrodzenia za pracę przestała spełniać swój podstawowy cel, jakim jest ochrona podstawowych potrzeb dłużnika, a stała się elementem, który uprzywilejowuje dłuznika kosztem wierzyciela. Zwłaszcza, że ta ochrona w żaden sposób nie różnicuje sytuacji dłużników i korzysta z niej w takim samym stopniu 30-latek mieszkający z rodzicami, jak i ojciec trójki dzieci mieszkający w mieszkaniu na kredyt" Jak dodatkowo podkreślał, wielu zadłużonych wykorzystuje obecne przepisy, aby uniknąć płatności.